piątek, 23 grudnia 2016

Życzenia


Kolorowej choinki, dobrego nastroju
śniegu za oknem, dużo spokoju,
pysznego karpia, spełnienia marzeń, 
moc radości i przyjemnych wrażeń,
żeby troski odeszły w kąt,
życzę wszystkim Wesołych Świąt!
                                               

piątek, 16 grudnia 2016

Jarmark Mikołajkowy w Murowanej Goślinie

W tym roku wszystkie weekendy grudnia spędzam na różnych Kiermaszach Świątecznych. W zeszłą sobotę, wraz z moją zieloną budką, pojawiłam się na Jarmarku Mikołajkowym w Murowanej Goślinie.

poniedziałek, 12 grudnia 2016

Zawieszki na okno

W ostatnim wpisie obiecałam, że pokażę ozdoby na obręczach oraz łapacze snów, które przygotowałam na tegoroczne jarmarki świąteczne. Dziś pojawią się więc zdjęcia świątecznych zawieszek.

sobota, 3 grudnia 2016

Na straganie ;)

Wspominałam w ostatnim wpisie o moich planach związanych ze sprzedażą rękodzieła. To właśnie dziś wybrałam się z moimi pracami i zieloną budką do Murowanej Gośliny, gdzie szukałam nowych właścicieli dla maskotek, ozdób i biżuterii.

niedziela, 13 listopada 2016

Maskotki na kiermasz

Jaki jest najlepszy miesiąc dla rękodzielników, którzy sprzedają swoje prace? Oczywiście grudzień! W zeszłym roku miałam pecha i w związku z problemami w pracy, musiałam zrezygnować z udziału w świątecznym kiermaszu. Mam nadzieję, że w tym roku nic nie pokrzyżuje moich planów i pojawię się na mikołajkowych jarmarkach.

sobota, 5 listopada 2016

Skarpetki, miś i włóczka Drops Lima

Na 2 motki włóczki Lima firmy Drops skusiłam się w zeszłym roku. Przez cały ten czas motki nabierały mocy, aż w końcu wymyśliłam dla nich przeznaczenie. Stworzyłam z nich grube, ciepłe skarpetki. Idealne na aktualną pogodę. 

poniedziałek, 24 października 2016

Śnieg w październiku

Pojawił się u mnie pierwszy śnieg. Na szczęście, taki z bawełny.

niedziela, 16 października 2016

Księżniczka Leia i jesienne dziergadła

Czas ucieka mi niesamowicie szybko. Nawet nie zauważyłam, że minął już miesiąc od ostatniego wpisu. W przerwie od blogowania, chorowałam i zupełnie nie miałam siły na dzierganie. Dopiero, gdy poczułam się lepiej, wróciła mi chęć do machania szydełkiem i drutami...

niedziela, 18 września 2016

Dawno temu, w odległej galaktyce...

Ostatnio w wolnych chwilach (a jest ich bardzo mało) szydełkuję postacie z Gwiezdnych Wojen.

piątek, 9 września 2016

Rozplątana!

Pamiętacie, jak ostatnio pisałam o kilogramie poplątanej włóczki, którą dostałam od Babci Maćka? Choć wydawało mi się to niemożliwe, to jednak udało mi się ją rozplątać.

poniedziałek, 29 sierpnia 2016

Lis pustynny i gazetka "Anna Specjalna 1/2016. Amigurumi"

Ponad tydzień temu kupując zdrapkę w kiosku, trafiłam na gazetę wydawnictwa BPV pt. "Anna Specjalna 1/2016 Amigurumi". Milionów w loterii niestety nie wygrałam, ale za to miałam w ręku gazetkę ze wzorami całkiem ładnych maskotek.

środa, 24 sierpnia 2016

Dwie pary kolczyków i wielkie kłębowisko

Zrobiłam sobie przerwę w długoterminowych pracach i zabrałam się za robienie drobiazgów. 

piątek, 12 sierpnia 2016

Torebka do sukienki

Tydzień przez weselem siostry Maćka przypomniało mi się, że nie mam torebki, która pasowałaby do mojej sukienki...

czwartek, 21 lipca 2016

Mochila Bag jako worek-plecak

Stwierdzam, że wpadłam w szpony nałogu i nie potrafię się z niego wyrwać. Tym nałogiem jest... tapestry crochet.

sobota, 2 lipca 2016

Jak zacząć dno Mochila Bag? - kurs tapestry crochet

Od czasu, kiedy zamieściłam wpis z poradami dotyczącymi szydełkowania worków Mochila, otrzymuję od Was wiele maili z pytaniami odnośnie dziergania metodą tapestry crochet. W związku z tym, postanowiłam przygotować obrazkowy kurs pokazujący, jak zacząć okrągłe dno Mochila Bag. 

sobota, 25 czerwca 2016

Kot Simona w moim oknie

Wiecie, że mieszkam w piwnicy. Już kilka razy o tym pisałam na blogu. Moje okna są na poziomie gruntu, a nad nimi jest balkon sąsiadów. Poza tym, że jest u mnie dość ciemno i co chwilę biegam z packą w celu zabicia nieproszonych owadów, to znam też większość tajemnic przedszkolaków czasem przesiadujących  na moim zewnętrznym parapecie. I jeszcze jedno - koty. Usilnie chcą wejść do mieszkania przez uchylone okno. Kombinują przodem, tyłem, bokiem. Ale uparcie głowa się nie mieści...

środa, 15 czerwca 2016

Mała fioletowa torebka

Cieszę się, że spodobał się Wam mój ostatni wpis o tym, jak wykonać swoją torbę typu Mochila/Wayuu Bag. Wiem, że ten temat jest teraz popularny, ale nie myślałam, że aż tak - już w dwie godziny po opublikowaniu wpisu, licznik odwiedzin podskoczył o kilka tysięcy wejść. Dziękuję za zainteresowanie, a także za udostępnianie linków na Facebooku :) 

piątek, 3 czerwca 2016

Jak zrobić torbę typu mochila bag?

wayuu bag
Jak wiecie, od kliku tygodni jestem zafascynowana szydełkowaniem toreb typu mochila bag. Pomyślałam więc, że zbiorę informacje o tym, jak takie torby można wykonać samodzielnie w domu.

czwartek, 2 czerwca 2016

Tapestry crochet - jeszcze jedna torba

torba na szydełku
Skończyłam kolejną torbę metodą tapestry crochet. To była chyba najbardziej pracochłonna i wymagająca robótka, jaką dotychczas wydziergałam.

sobota, 14 maja 2016

Czarno-biała mochila bag i włóczka Drops ♥ You

wayuu bag
Technika tapestry crochet wciągnęła mnie całkowicie. W ciągu ostatniego tygodnia postała nowa torba - tym razem czarno-biała.

sobota, 7 maja 2016

Mochila bag i tapestry crochet

Dzisiaj mam pierwszy wolny dzień od dwóch tygodni. Razem z Maćkiem intensywnie pracowaliśmy nad wykończeniem jednego z mieszkań (a, że niestety terminy gonią, to musieliśmy zrezygnować z wolnej Majówki). W trakcie tych dwóch tygodni, miałam bardzo mało czasu na dzierganie, ale trochę półsłupków udało mi się wyszydełkować. W ten sposób, za pomocą całkowicie dla mnie nowej techniki szydełkowania o nazwie "tapestry crochet", wykonałam torbę "mochila bag".

czwartek, 21 kwietnia 2016

7 prac w 7 dni. Dzień 7. Sweter na drutach

I tak dobrnęłam do siódmego dnia i siódmej pracy, Tym razem jest to sweter na drutach.

środa, 20 kwietnia 2016

7 prac w 7 dni. Dzień 6. Szkatułka z metalową powłoką i kolczyki


Mam w domu spray do metalu zawierający stal szlachetną (Berner ES400 Inox Spray). Nie pamiętam skąd się wziął, bo stoi na półce już od dawna, pewnie został nam po jakiejś robocie (kilka razy mieliśmy zlecenia na prace z metalami - spawanie, czy lakierowanie) albo Maciek kupił go, by polakierować coś w samochodzie. Postanowiłam więc przetestować ten spray pod kątem przydatności w decoupage.

wtorek, 19 kwietnia 2016

7 prac w 7 dni. Dzień 5. Misio i Piesio


Mamy dopiero 5-ty dzień, a mi już kończą się pomysły na teksty w postach. Bo o czym tu pisać? Misiek jak misiek. Prawie. Bo to w sumie misiek z psem na smyczy. 

poniedziałek, 18 kwietnia 2016

7 prac w 7 dni. Dzień 4. Dziewięć bransoletek

Uzbierało mi się trochę sznurów szydełkowo-koralikowych. Te cienkie to "zwyklaki" robione oczkami ścisłymi, z kolei te grubsze to ukośniki. Mimo, że zwykłe sznury robi się znacznie szybciej, to większą przyjemność sprawia mi dzierganie ukośników. 

niedziela, 17 kwietnia 2016

7 prac w 7 dni. Dzień 3. Lis i recenzja włóczki Himalaya Dolphin Baby

Zakup motka Himalaya Dolphin Baby miałam w planie już od dawna. Akurat robiłam zakupy w jednym ze sklepów internetowych i zauważyłam, że kilka kolorów tej włóczki jest w ofercie i równocześnie w cenie promocyjnej. Skusiłam się więc na kolor pomarańczowy, z myślą o miękkim i puchatym lisku. 

sobota, 16 kwietnia 2016

7 prac w 7 dni. Dzień 2. Bransoletki na gumce

Dzisiaj, w ramach zabawy "7 prac w 7 dni", mam do pokazania trzy bransoletki szydełkowo-koralikowe.

piątek, 15 kwietnia 2016

7 prac w 7 dni. Dzień 1. Mały miś

Ania Adamus z bloga Wyszydełkowana.pl zaprosiła mnie na Facebooku do zabawy polegającej na opublikowaniu 7 prac w 7 dni. Zrobiłam dość sporo dziergadeł w tym roku, ale mam zaległości w blogowaniu, dlatego pomyślałam sobie, że taka zabawa trochę mnie zmobilizuje do pstrykania zdjęć i pisania postów.

sobota, 9 kwietnia 2016

Szkatułka z ptakami

Tę szkatułkę, kojarzącą się z aktualną pogodą za oknem, robiłam ponad 3 miesiące temu, kiedy na drogach leżał śnieg.

niedziela, 3 kwietnia 2016

Włóczka Bamboo prosto z Chin - czyli skład owiany tajemnicą

W zeszłym roku, w ramach prezentów gwiazdkowych, umówiliśmy się z bratem na wymianę: ja zrobiłam bratu skarpety (i jeszcze czapkę i szalik), a on w zamian zamówił i przywiózł mi materiały do rękodzieła, które sama sobie wybrałam na brytyjskim Amazonie. Miałam wtedy trudny wybór, bo w Polsce włóczki są dużo tańsze (wyjątek stanowią np. Malabrigo, które są w podobnej cenie). W końcu wybrałam całkowicie w ciemno, tak po prostu z ciekawości, dziwną chińską włóczkę...

sobota, 26 marca 2016

Jajka

W tym roku, podobnie jak w zeszłym, przygotowałam kilka jajek decoupage. No dobra - w tym roku zrobiłam ich ledwo 11, w zeszłym było ich aż 50 ;)

niedziela, 20 marca 2016

Lis

Dziadek Maćka ma kury. Lisy lubią kury. I to nawet nie zjadać, tylko ubijać i zostawiać martwe w kurniku. Dziadek Maćka walczy z lisami w swoim gospodarstwie. Gdy więc, Dziadek Maćka zobaczył moją maskotkę i krzyknął: "o to ten rudy, co mi kury tarmosi" - wiedziałam, że zabawka choć trochę przypomina lisa.

piątek, 11 marca 2016

Włóczka Diva Batik Alize - szydełkowa bluzka

Włóczka Diva Batik firmy Alize, ze względu na ciekawe połączenia kolorystyczne i odpowiednią grubość, jest często kupowana przez rękodzielniczki, które planują wykonanie chust lub szali. Ja zdecydowałam się wydziergać z niej bluzkę.

wtorek, 8 marca 2016

Szczurasy

Ostatnio miałam problemy zdrowotne, które mnie wytrąciły z życia blogowego. Ale już wracam - a przynajmniej mam taki zamiar ;)

czwartek, 18 lutego 2016

Czwartek z inspiracjami. Yarn Bombing czyli ubrania dla czołgu i koparki.

Street Art czyli sztuka tworzona w miejscu publicznym, na ulicy. Mimo swojej przeszłości związanej z graffiti i muralami, staje się coraz modniejsza wśród rękodzielników. Ludzie zafascynowani mocą szydełka, drutów, rąk i włóczki, tworzą ubrania dla hydrantów, obszydełkowują drzewa oraz nadają nowy charakter pomnikom i rzeźbom.

wtorek, 16 lutego 2016

Włóczka Tweed YarnArt szydełkiem - recenzja cz.2

Po zrobieniu swetra zostało mi prawie pół motka jasnej włóczki Tweed YarnArt, zrobiłam więc z niej misia.

sobota, 13 lutego 2016

Włóczka Tweed YarnArt na drutach - recenzja cz.1

Opuściłam dom na dwa-trzy miesiące. Poza przydatnymi rzeczami, spakowałam także te niezbędne - włóczki, szydełka, druty. Pomysły na robótki przychodzą mi do głowy dość spontanicznie, dlatego nie potrafiłam zdecydować, które motki zabrać ze sobą, a które zostawić w domu. W ten sposób uzbierała się pokaźna walizka materiałów i narzędzi rękodzielniczych. Wśród nich znalazła się włóczka Tweed firmy YarnArt, po którą sięgnęłam, mając nadzieję na nowy, ciepły sweter. Jakie były moje wrażenia z dziergania? Zapraszam na wpis.

czwartek, 11 lutego 2016

Czwartek z inspiracjami 33. Serca


Po małej przerwie wracam z czwartkowymi inspiracjami. Dziś zapraszam Was na odcinek Walentynkowy :)

poniedziałek, 8 lutego 2016

Krafting - magazyn o rękodziele

Jakiś czas temu natrafiłam w sieci na magazyn Krafting. Jest to gazetka o rękodziele, wydawana w postaci elektronicznej. Dotychczas jej autorka - Marta Tręda opublikowała 6 darmowych (!) numerów. 

środa, 3 lutego 2016

Etui ze Spongebobem

Kilka dni temu, na prośbę małej Julki, przygotowałam szydełkowe etui na telefon, które ma przypominać Spongeboba. 

środa, 27 stycznia 2016

Bawełna z "Polskich Nici"

"Ale jak to? Nie mam już ani jednego białego kordonka?" - pomyślałam sobie, kiedy otwierałam moje składowisko włóczek i nici. Zielony był, żółty też, czerwony, niebieski, szary, nawet do różu się dokopałam, ale na biały kolor nie natrafiłam (to pewnie przez te wszystkie ozdoby świąteczne). Już w głowie miałam ułożony szczegółowy plan wycieczki do pasmanterii, ale w tym samym momencie zaświtała mi myśl, żeby przetestować polecane na Facebookowych grupach nici bawełniane z polskiego Zakładu Produkcji Nici "Nitka" znane w Internecie pod hasłem "Polskie nici".

czwartek, 21 stycznia 2016

Dwa pierwsze numery serii "Robótki na drutach" DeAGOSTINI

Kilka dni temu dzięki uprzejmości wydawnictwa DeAGOSTINI trafiły w moje ręce dwa numery nowej serii "Simple Stylish. Robótki na drutach". Przestudiowałam kursy zawarte w gazetkach, obejrzałam projekty oraz przyjrzałam się dokładnie dołączonym do gazetek włóczkom. Jak to się skończyło? Zapraszam na wpis.

piątek, 15 stycznia 2016

Skarpety i mitenki

Mamy już połowę stycznia, minęły już dwa tygodnie nowego roku, a ja jeszcze męczę Was zeszłorocznymi robótkami. Przyznam się bez bicia, że nie mam jeszcze żadnej tegorocznej produkcji do pokazania (choć coś tam od początku roku się dzierga). 

środa, 6 stycznia 2016

Prace z końca 2015 roku


Ostatnie miesiące 2015 roku były dla mnie bardzo pracowite. Zrobiłam całą górę robótek (w tym kilkaset ozdób świątecznych w postaci bombek, gwiazdek, dzwonków i aniołków), a wraz z Maćkiem, jako Geo-bud FK wykończyliśmy kolejne mieszkanie.