sobota, 23 grudnia 2017

Wesołych Świąt

Radosnych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia 
oraz 
szczęśliwego, kreatywnego 2018 roku
życzy 
Proste jak drut 

niedziela, 3 grudnia 2017

2 miesiące ukryte w biżuterii

Własnie się zorientowałam, że gdzieś po drodze zgubiłam październik i listopad. Przecież jeszcze przed chwilą był wrzesień, a ja pieczołowicie planowałam wypad na grzybobranie. Niestety, nie znalazłam czasu na zbieranie grzybów, ale za to zrobiłam trochę naszyjników, kolczyków i bransoletek.

piątek, 22 września 2017

Pierwsze kroki z Wire wrapping

Od dawna podoba mi się technika oplatania drucikami zwana Wire wrapping. W końcu kupiłam posrebrzany drut o rozmiarze 0,8 i 0,4 mm i rozpoczęłam zabawę...

wtorek, 19 września 2017

Dwa miesiące przerwy

Witajcie po ponad dwu miesięcznej przerwie. W trakcie tych kilku tygodni powstało u mnie sporo nowych prac. Zdjęcia staram się zamieszczać regularnie na Facebooku i Instagramie, ale niestety na prowadzenie bloga nie mam zbyt wiele czasu. Dziś jednak mam dzień wolny, więc postanowiłam w końcu przygotować nowy wpis. 

czwartek, 6 lipca 2017

Trzy komplety ślubne

Dwa tygodnie temu wysłałam pewnej Pannie Młodej paczkę. W środku spakowane były trzy komplety biżuterii ślubnej, którą szyłam przez kilka sobót i niedziel. 

sobota, 29 kwietnia 2017

Sutasz

Już od dawna chciałam nauczyć się sutaszu. Kiedyś nawet spróbowałam swoich sił w tej technice, ale to, co mi wyszło - łagodnie mówiąc - nie wyglądało zbyt optymistycznie. Aż w końcu, kilka tygodni temu, wzięłam udział w kursie "Sutasz dla zaawansowanych", który odbywał się w moim aktualnym miejscu pracy...

niedziela, 19 lutego 2017

Mandala z koralików i pierwsza bransoletka na krośnie


W ostatnich tygodniach nie miałam zbyt wiele czasu na robótki. Najpierw przytrafiła mi się grypa - chyba pierwszy raz taka prawdziwą - z bólem mięśni, bardzo wysoką gorączką i silnym osłabieniem. Nie miałam ani siły, ani też chęci na dzierganie. A potem pojawiły się u mnie zmiany w temacie pracy...

piątek, 27 stycznia 2017

Poduszka Super Mario

Jak wiecie, bardzo lubię technikę szydełkowania gobelinowego (tapestry crochet). Ostatnio wpadłam na pomysł, że zamiast dziergać półsłupki (które w tej technice są podstawą), będę szydełkować słupki. Na próbę wybrałam sobie wzór do haftu krzyżykowego i w ten sposób wykonałam poduszkę dla pasjonatów gry Super Mario.

środa, 18 stycznia 2017

Trzy misie i 1,6kg włóczki

Trzy miśki z dzisiejszego wpisu wyszydełkowałam w ciągu ostatniego miesiąca. Każda z maskotek wygląda inaczej, mimo że dziergałam je z bardzo podobnych wzorów. A wszystko to za sprawą różnych włóczek.

wtorek, 3 stycznia 2017

Pszczółka z zestawu z Biedronki

Witajcie w 2017 roku! Ja poprzedni rok skończyłam z zapaleniem zatok i oskrzeli, ale dziś czuję się już na tyle dobrze, żeby napisać kilka słów o jednym z prezentów, który dostałam na moje grudniowe urodziny. Tym podarunkiem był zestaw szydełkowy w postaci pszczółki do samodzielnego wykonania. Jakie były moje wrażenia z dziergania włóczkowego owada? Zapraszam do przeczytania wpisu.