Jak wiecie, od kliku tygodni jestem zafascynowana szydełkowaniem toreb typu mochila bag. Pomyślałam więc, że zbiorę informacje o tym, jak takie torby można wykonać samodzielnie w domu.
Oto kilka wskazówek, które pomogą Wam w tworzeniu własnej mochila bag:
1. Podstawa - nauka techniki tapestry crochet
Technika tapestry crochet, czyli po naszemu szydełkowanie gobelinowe to metoda szydełkowania, w której za pomocą półsłupków można wykonać jednakowy dwustronny wzór. Szydełkuje się na raz kilkoma kolorami nici, w taki sposób, że nieużywane nitki prowadzi się wewnątrz półsłupków.
Jeśli nie znasz tej techniki, możesz się jej nauczyć na dwa sposoby:
- zaczynając od mniejszej robótki np. etui na komórkę, woreczka na drobiazgi itd.,
- rzucić się na głęboką wodę i od razu zabrać się się za szydełkowanie torby/worka.
To zależy tylko od Ciebie. Choć w trakcie dziergania mniejszej robótki, masz szansę sprawdzić, czy w ogóle ta technika Ci odpowiada.
Załóżmy, że chcesz zacząć od czegoś mniejszego. Wybierz więc prosty, geometryczny wzór złożony z dwóch różnych kolorów. Taki, jak np. w pierwszym filmie poniżej. Wykonaj łańcuszek z wybraną ilością oczek i zamknij go w kółko. Przerób pierwszy rząd półsłupków. Po skończeniu pierwszego rzędu masz wybór, albo szydełkować na planie spirali tak, jak przy robieniu maskotek (czyli cały czas wykonujesz półsłupki, tak, jak we wspomnianym filmiku), albo kończysz kolejne rzędy oczkiem ścisłym i zaczynasz oczkiem łańcuszka - tak, jak przy serwetkach. Jeśli wybierzesz metodę spiralną, to przy zmianie koloru pojawi się schodek, nie każdemu to odpowiada, choć z tego, co widzę, własnie w ten sposób wykonywane są oryginalne Wayuu bags. Mi ta metoda pasuje i schodek mi nie przeszkadza.
Obejrzyj filmiki na Youtube z kursami:
Mogą Ci się też przydać tutoriale obrazkowe:
Jeśli już wychodzi Ci szydełkowanie dwoma lub kilkoma kolorami, teraz obejrzyj jeszcze jeden film:
Zwróć uwagę na to, jak układają się kolejne rzędy półsłupków - widzisz paski w każdym rzędzie? To jest własnie trik, który sprawi, że Twój wzór nie będzie krzywy. Półsłupki przerabiaj na tylnej albo na przedniej nitce. W zależności od tego, którą nitkę wybierzesz, otrzymasz różny efekt:
- przerabianie półsłupka na przedniej nitce półsłupka z poprzedniego rzędu - torba będzie gładka na zewnątrz i będzie miała paski wewnątrz (ja tak robiłam swoje torby),
- przerabianie półsłupka na tylnej nitce - torba będzie miała paski na zewnątrz i będzie gładka wewnątrz (oryginalne Wayuu bags).
2. Wybór wzoru
Teraz możesz zabrać się za wybieranie wzoru torby (jeśli uczysz się techniki tapestry crochet bezpośrednio na torbie, to możesz kierować się inną kolejnością punktów: 2,3, a potem 1).
Wzorów w Internecie jest mnóstwo. Możesz szukać:
- poprzez wyszukiwarkę Goggle wpisując hasła typu "mochila bag pattern", "wayuu bag pattern" itd,
- poprzez Pinterest również wpisując "mochila pattern" itd,
- poprzez strony i grupy na Facebooku, związane z Mochila bag np. "Mochila estilo wayuu - worki w stylu wayuu" itd.,
Możesz też wykorzystać wzory na szydełkowy filet, haft krzyżykowy lub rozrysować swój własny schemat. Inspiracji jest bardzo dużo - ja na przykład w ostatniej mojej torbie wykorzystałam haft rosyjski (sama go rozpisałam i dopasowałam do planowanej torby).
Dobierz osobno wzór na dno i resztę torby. Możesz też zrobić dno, albo cały worek w jednym kolorze.
3. Wybór włóczki i szydełka
Najlepsza do szydełkowania toreb jest 100% bawełna. Nie zmechaci się jak akryl i nie sfilcuje jak wełna. Ważne jest to, aby włóczka była dobrze skręcona. Zły skręt, powoduje, że nitki składowe będą się haczyć o szydełko lub gubić w trakcie dziergania, a to prawdopodobnie doprowadzi Cię do irytacji. Chyba, że masz doświadczenie i potrafisz szydełkować słabo skręconymi włóczkami.
Testowałam kilka włóczek bawełnianych i mogę powiedzieć, że:
- dobry skręt mają: Safran Drops, Camilla 6/4 Madame Tricote, Denim Himalaya (nie jest jednokolorowa),
- średni: Bella Alize,
- słaby: Drops ♥ You 5,6,7 (słabo skręcona, ale za to bardzo tania), Fibra Natura Cottonworld.
Moje torby robiłam z włóczek Drops ♥ You i początkowo bardzo ciężko mi się szydełkowało, własnie ze względu na ten słaby skręt. Dodatkowo, poza 100% bawełną do moich toreb wybierałam również mieszankę akrylowo-bawełnianą (50% akryl, 50% bawełna). Nie wybrałabym do dziergania mochilii akrylu, ale mieszanki z bawełną mi akurat odpowiadają. Kilka przykładowych mieszanek akrylu i bawełny:
- 4 Mevsim Kartopu, Pamuklu Bebe Kartopu, Cotton Gold Alize, Jeans YarnArt.
Najbardziej mi się podobał efekt, gdy wybierałam do jednej torby motki 100% bawełniane i łączyłam je z mieszkanką np. z Kartopu. W takim łączeniu jest jednak mała trudność - trzeba tak dobrać włóczki, żeby idealnie pasowały do siebie grubością (muszą mieć jak najbardziej zbliżone parametry długości i gramatury). Dlatego łatwiej jest po prostu wybierać jednakowe włóczki w różnych kolorach.
Dobór szydełka zależy od grubości włóczki - torba musi być szydełkowana bardzo ściśle, zwarta, bez przestrzeni między półsłupkami, więc szydełko na pewno nie może być większe niż rozmiar zalecany przez producenta włóczki, a najlepiej, żeby było mniejsze. Warto zrobić małą próbkę i sprawdzić, jaki rozmiar szydełka będzie odpowiedni do określonych motków.
4. Szydełkowanie torby
Dno torby szydełkuje się według jednakowego schematu: w każdym rzędzie dodaje się po 8 półsłupków (przerabia się po 2 w jednym półsłupku z poprzedniego rzędu). Miejsca dodawania półsłupków są zaznaczone we wzorach. Początek to magic ring, następnie 8 półsłupków, kolejny rząd to 16 półsłupków (po 2 w każdym półsłupku z poprzedniego rzędu), potem 24 (1 półsłupek, 2 razem)x 8; 32 (2 półsłupki, 2 razem) itd. Ja w swoje torby wszydełkowuję dodatkowo żyłkę do podkaszarek, ale nie polecam tej zabawy osobom, które dopiero uczą się techniki tapestry crochet. Żyłka jest sztywna, gruba, skręcona i bardzo utrudnia dzierganie:
Te schematy, które są przygotowane pod dzierganie mochila bag, z tego co pamiętam, są tak pomyślane, aby łatwo było połączyć wzór dna z innym schematem na resztę torby, bez dodatkowego liczenia i rozrysowywania półsłupków. Jeśli jednak, planujesz pracę ze wzorem własnym, schematem na podstawie haftu krzyżykowego lub filetu szydełkowego, to musisz wcześniej zaplanować, policzyć i wydziergać dno, tak, aby miało odpowiednią ilość półsłupków, pasującą do wybranego wzoru reszty torby.
Wysokość Twojej torby może być taka, jak zaplanujesz, albo taka, jaką robią Kolumbijki w oryginalnych wayuu bags - gdzieś wyczytałam, że to jest 1,5 średnicy dna.
W 3 lub 4 rzędzie przed końcem dziergania torby, szydełkowałam jeden rząd z dziurkami na sznurek (dziurki były wielkości 1 półsłupka - czyli w trakcie dziergania robiłam 1 półsłupek, oczko łańcuszka, zostawiałam jeden wolny półsłupek z poprzedniego rzędu, a w następny wybijałam się z kolejnym półsłupkiem). Ilość dziurek zależała od mojego kaprysu - w biało-czarnej torbie jest 12 dziurek, w czerwonej 14.
5. Pasek i sznurek do zamykania torby
Sznurek możesz zrobić samodzielnie np. na młynku dziewiarskim, ja poszłam na łatwiznę i kupiłam gotowy.
Za to z paskiem jest trochę zabawy. Przyznam się bez bicia, że jeszcze nie spróbowałam tkania oryginalnych pasków, zostawię Was więc z kursami w postaci filmików:
Paski w moich torbach są szydełkowe - dziergałam je jeszcze mniejszym szydełkiem niż sam worek, bardzo ściśle, tak, aby nie sprężynowały (chociaż, tak zupełnie nie można tego zniwelować) i były bardzo zbite.
Pasek do oryginalnej mochila bag jest na tyle długi, żeby można go było założyć przez głowę i nosić na ramieniu (po drugiej stronie względem torby). Mocuje go się na ostatnim rzędzie worka.
Powodzenia w szydełkowaniu Waszej mochila bag! :)
Dziękuję za wskazówki, ja w ogóle lubię rożne torby, a te są super oryginalne. Może kiedyś też się zdecyduję ;).
OdpowiedzUsuńwyczerpujący kursik pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu chodzi za mną taka mochila. Dzięki za wszystkie podpowiedzi, czuję się wystymulowana. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDzięki za super wyjaśnienia. Bardzo mi się podobają te torby-worki ale nigdzie nie znalazłam podstaw takiej robótki! Bardzo,bardzo dziękuję!!! Teraz mogę zabrać się do pracy. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZrobiłaś kawał dobrej roboty zbierając te wszystkie informacje. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten kursik, ale chyba póki co za wysokie progi na moje umiejętności:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPomocna lektura ... bardzo pomocna ☺ mam plan zrobić taką z wzorem konia ... pozdrawiam ...
OdpowiedzUsuńPomocna lektura ... bardzo pomocna ☺ mam plan zrobić taką z wzorem konia ... pozdrawiam ...
OdpowiedzUsuńDopiero niedawno usłyszałam o tych torbach. Bardzo mi się podobają. Dziękuję za szczegółowy opis:)
OdpowiedzUsuńTutaj w tej czarno białej używałas 2 kolorów, ale nitek widzę aż 8 :>
OdpowiedzUsuńJedną włóczkę zwinęłaś podwójnie i podwójnie używałaś takiej podwójnej ? :D
Hahaha - dobrze widzisz, choć prawdziwe nitki są tylko cztery :D Torbę robiłam w przerwach od prac remontowych, a że nie miałam dobrego podkładu pod zdjęcie, to wybrałam... lustro ;)
UsuńHahaha :D Ale numer :D
UsuńJa przybyłam z szydełkowych robótek, gdzie próbuje się wyleczyć z wklęsłego dna i szukam wszelkich sposobów na płaskość :D Zamawiam właśnie linkę :D
Te Dropsy 7 faktycznie są takie straszne? Bo cena jej jest zacna... ona niby jest skręcona, ale w trakcie dziergania się rozwija? Bo takie akcje miałam kiedyś :/
Trudno mi coś poradzić, bo w każdej torbie dno wychodziło mi płaskie i nie wiem, od czego to zależy.
UsuńMi z tych Dropsów ciężko się robiło na początku i już na etapie dna tej czarnej torby, chciałam zrezygnować z szydełkowania tą włóczką, bo bardzo się haczyła, a praktycznie przy każdym półsłupku gubiłam nitki składowe. Ale się zawzięłam (bo nie miałam w domu innej czarnej włóczki, a nie chciało mi się czekać na przesyłkę) i dopiero po kilku rzędach zaczęłam łapać całe nitki za jednym razem, choć trudno mi było się rozpędzić z szydełkowaniem aż do końca torby. Ta włóczka jest jakoś tam skręcona i podejrzewam, że przy normalnym szydełku (takim, jak zaleca producent - 3,5) dziergałoby się nią znacznie lepiej, ale tutaj jest potrzebne mniejsze szydełko (ja dziergałam trójką, ale w dwie nitki - gdybym wzięła większy rozmiar, to już by było widać przestrzenie między półsłupkami).
Rewelacyjne są te torby !! Boziuu , szczególnie ta czerwona mnie urzekła! Zawsze byłam zakochana w Indiańskich, azteckich wzorach , piękne są. Może kiedyś się odważę zrobić :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie rewelacyjnie wszystko opisałaś i dzięki Ci za to :)
OdpowiedzUsuńOoojjj i chciałabym i boję się ale chyba jednak się skuszę dzięki za pomysł. Ile czasu mniej więcej zajmowała Ci jedna torba?
OdpowiedzUsuńNa czerwoną i czarną potrzebowałam mniej więcej po 7 dni. Niebieską robiłam 2 tygodnie.
UsuńŁał super no mnie tak szybko nie pójdzie :D jeszcze się zbieram. Mam jeszcze jedno pytanie natury technicznej ile mniej więcej (wiem że zależy to od wzoru )ale ile włóczki wychodzi na taką torbę. Noszę się z zamiarem zamówienia w necie i wolałabym więcej niż mniej :D. pozdrawiam i gratuluje talentu.
UsuńPrzepraszam właśnei przeczytałam komentarz niżej dzięki :D
UsuńWitam. Torby są cudowne i "zaraźliwe". Proszę, napisz ile (mniej więcej, wagowo,) potrzeba włóczki na jedną (;)) torbę?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aldona.
Potrzeba około 400-500g bawełny
UsuńDziękuję:)
UsuńTorby są piekne.Nigdy ta technika nie robiłam, czas się poznać coś nowego.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTorby są piekne.Nigdy ta technika nie robiłam, czas się poznać coś nowego.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuper poradnik :) Ale mnie kusisz :)
OdpowiedzUsuńMasakra...torby piękne ♥ Podziwiam Pani pracę - zajmuje na pewno wiele czasu, sama chciałabym się nauczyć robić takie piękne dodatki, ale wydaję się to być czarną magią.
OdpowiedzUsuńPiękne!!!
Dziękuję za poradnik :) Chodzi za mną taka torba... Muszę poważnie się na d nią zastanowić :)
OdpowiedzUsuńZauroczyły mnie Twoje torby dlatego bardzo dziękuję za cenne wskazówki. Szczególnie ostatnia bardzo mi się podoba ze względu na owalne dno.... tylko jak je zrobić? ☺Już rozglądam się za włóczką.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie☺
Piękne torby, dziękuję za poradnik i na pewno skorzystam! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są te torby :)) Czerwona mi się podoba najbardziej :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post. Dla kogoś kto chce spróbować zrobić sobie taką torbę to kopalnia wiedzy na ten temat :))
Pozdrawiam
Efciu super kursik . Dla kogoś zaprawionego w szydełku na pewne będzie wyzwaniem i niezła inspiracją. Mnie sie te torby bardzo podobają są rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Uwielbiam te torby i już od bardzo dawna zabieram się do zakupu włóczek. Twoje są cudne!!! W tej czerwonej wersji się zakochałam po prostu! Chcę taką absolutnie!:))
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
Nie dla mnie - brak czasu i cierpliwości do takiej twórczości ;)
OdpowiedzUsuńczy trzeba zaznaczac pierwsze oczko rzędu??
OdpowiedzUsuńTo zależy - jak np. całe dno jest gładkie, albo są długie jednokolorowe odcinki, to warto sobie zaznaczyć pierwsze oczko rzędu. Przy robieniu wzoru - widać od razu, gdzie kończy się rząd.
UsuńWreszcie wszystko w jednym miejscu:)) Bardzo dziękuję:)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne te torby! Podziwiam, bo wymagają uwagi i pracy :) Może kiedyś wydziergam taką dla siebie, choć z moją cierpliwością jest ciężko jeśli chodzi większe prace... ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo pouczający kurs! Aż chce się spróbować!Pozdrawiam, Beata
OdpowiedzUsuńSuper wszystko opisane. Teraz tylko brać się do pracy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa się w końcu wzięłam za swoją torbę, na którą mam chęć już od jakiegoś czasu, ale na razie walczę z wklęsłym dnem... :( Strasznie zniechęcające jest prucie któryś raz nieudanej próby... :(
OdpowiedzUsuńAle na razie się jeszcze nie poddaję :) Dzisiaj znowu spróbuję zacząć i mam nadzieję, że w końcu wyjdzie :)
Niezmiernie się cieszę, że trafiłam na Twojego bloga. Dopiero co natrafiłam na tę technikę w internecie i bardzo mi się spodobała. Niestety ciężko znaleźć jakiekolwiek informacje nie mówiąc o kursach po polsku. Dlatego pozwolę sobie skorzystać z Twoich podpowiedzi. Dzięki za udostępnienie wiadomości w internecie, a Twojego bloga umieściłam w ulubionych :D. Pozdrawiam serdecznie. Kinga.
OdpowiedzUsuńPiękne torby. Sama zaczęłam moją pierwszą i od razy problem, dlaczego dno torby nie wychodzi proste tylko robi się taki lejek? będę wdzięczna za pomoc.
OdpowiedzUsuńTo jest częsty problem. Od pierwszych półsłupków trzeba rozciągać albo naciągać półsłupki na nitkach wewnętrznych tak, aby robótka układała się prosto (półsłupki na nitkach wewnętrznych można lekko przesuwać). Innym sposobem jest stosowanie wzorów na 12 półsłupków a nie na 8 (ale ja nie próbowałam).
UsuńŚliczne.Proszę podpowiedz jak umocować pasek do gotowej torby-pasek robiony półsłupkami.Pozdrawiam.Ewa.
OdpowiedzUsuńPaski przyszywam, za pomocą grubej igły i włóczki, bezpośrednio do reszty torby, albo do metalowych kółek. Pozdrawiam
UsuńBardzo dziękuję:)
UsuńEfa, dziękuje za wyjaśnienia. Rozwiało wiele moich wątpliwości.
OdpowiedzUsuńMożesz podać od jakiej ilości o.ł. zaczełaś prace w owalnej torbie??
Czy samą torbę jeśli chodzi o wysokość dzierga sie już potem 1 półsłupek w 1 oczku??
Niestety zupełnie nie pamiętam ilości oczek początkowych w owalnej torebce, ale polecam po prostu zrobić sobie małą próbkę i na jej podstawie określić liczbę oczek startowych (w końcu zależy ona przede wszystkim od grubości włóczki i szydełka). A przy bokach torby nie dodaje się kolejnych półsłupków (czyli przerabia się 1 półsłupek w 1 półsłupku z poprzedniego rzędu).
UsuńJakiej grubości żyłki używałaś? :)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za tak późną odpowiedź, ale Twój komentarz się zagubił w spamie... Używam żyłki do podkaszarek o grubości 1,3 mm.
UsuńCzy ta żyłkę stosuje się tylko do dna torby czy na resztę tez? Czy usztywni ja na tyle aby nie wszywac podszewki ?
OdpowiedzUsuńJa stosowałam żyłkę tylko w dnie torby, nie wszywałam podszewki.
Usuń