wtorek, 4 lutego 2014

Mały przerywnik od robótek...lekcja geologii

Tak było wczoraj w Szkole Podstawowej w Długiej Goślinie:

- Proszę pani, a ile kosztują diamenty?
- Czerwone, czy idealnie białe?
- Yyyy te i te...
- Idealnie białe, ważące 0,2 g, czyli tyle, ile waży 10 ziarenek ryżu mogą kosztować 12 tysięcy złotych, a te te czerwone, które są bardzo rzadkie... nawet 37,5 MILIONA złotych za 1g!
- Łłłłał, a proszę pani, a jest coś droższego?
- Taki sztuczny pierwiastek - kaliforn. Wiecie, czym jest zdjęcie rentgenowskie? Do podobnych zdjęć, tyle że robionych samolotom i reaktorom używa się kalifornu. Kosztuje on około 567 MILIONÓW zł, czyli pół miliarda za gram.
- Łoooo! A coś jeszcze droższego?
- Jest takie coś...i nazywa się to antymaterią - lustrzanym odbiciem materii. Znacie już pierwiastki? Słyszeliście o wodorze? Naukowcy w CERNie wytworzyli pojedynczy atom antywodoru. Jak atom wodoru i antywodoru się zderzą następuje buuuum! A jakby 1 gram antymaterii zderzyłby się z materią? Byłoby wieeelkie buuum - takie, że zniknęła by cała Warszawa i jeszcze bardzo dużo obszaru wokół niej. 
- To ile takie coś kosztuje?
- Za gram... zapiszę wam: 200 000 000 000 000 000 złotych - wszyscy ludzie na świecie musieli by płacić 1 zł dziennie przez 78 000 lat 


- Proszę pana? A kiedy żyły dinozaury?
- Ile macie lat?
- 12...
- To dużo?
- Niiieeee
- A wasza babcia ile ma lat?
- 60...
-  Może to jest dużo?
- No... tak!
- To sobie wyobraźcie teraz, że dinozaury żyły 200 milionów lat temu!

 To jest prawdziwe złoto? A jest tu złoto głupców? Ale ładny zielony minerał! A jak powstała ta dziura w kamieniu?

Czy ten kamień z narysowanymi drzewkami to skamieniałość? Czym były trylobity?  

A czemu ten minerał ma takie linie? I dlaczego mają one różne kolory? Czemu minerały tak błyszczą?
Jak powstają skały?

Do czego można wykorzystać minerały? Ile bursztynu trzeba nazbierać nad morzem, żeby coś zarobić? Jak powstają perły?

A tak było jakiś czas temu w Szkole Podstawowej w Białężynie:
Chętnie odwiedzimy jeszcze inne szkoły podstawowe i gimnazja :)
....

Chcę Wam jeszcze bardzo podziękować za rady dotyczące walki z bólem głowy. Na pewno je wykorzystam! Wszystkim, którzy męczą się, tak jak ja, życzę POKONANIA BÓLU!!!

Druga sprawa - po cichu wzięłam udział w Konkursie Blog Roku 2013 i bardzo miło zaskoczyłyście mnie oddanymi smsami - dziękuję :) 

A kot się robi... 

33 komentarze :

  1. Sama chętnie bym pooglądała te skarby na żywo i posłuchała geologicznych opowieści :) Fajnie, że dzieciaki mają możliwość uczestniczyć w takich lekcjach, zamiast wkuwać nic nie mówiące im nazwy i formułki na pamięć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam do mnie :) Chętnie poopowiadam!
      A dzieciaki, jak nie muszą wkuwać, to same z siebie zapamiętują trudne nazwy, takie jak na przykład Anomalocaris (jeden z pierwszych drapieżników), czy chryzokola (zielony minerał związany z rudami miedzi). Bardzo często mnie tym zaskakują :)

      Usuń
  2. Świetny wpis, zabawne pytania. Z takiej lekcji dzieciaki na pewno wyniosą więcej niż ze zwyczajnych zajęć.
    Pozdrawiamy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super sprawa, bardzo interesujący temat, też posłuchałabym takiego wykładu :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę pomyśleć o wykładach dla dorosłych :-) Pozdrawiam

      Usuń
  4. Uwielbiam pytania takich małych skrzatów:)
    Fajnie, że szkoły decydują się na takie interaktywne lekcje- dzieciakom na pewno więcej zostanie w głowie niż po zwykłej lekcji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pytania dzieciaków są zawsze bardzo fajne! Np. te w stylu: "A proszę pani a kupy dinozaurów też się bada?" ;-D

      Usuń
  5. Mnie też by się taka lekcja w szkole przydała, ale niestety nie mieliśmy tak fajnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w szkole bardzo rzadko były takie zajęcia w ramach lekcji, a za to mieliśmy duuużo kółek zainteresowań (chyba chodziłam na wszystkie możliwe :-P).

      Usuń
  6. ooo ciekawych rzeczy się dowiedziałam :) zazdroszczę uczniom takich lekcji!

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne lekcje te dzieciaki mają z Wami:) A co mnie ucieszyło to to, że te miejscowości są blisko mnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Bo my tak właśnie krążymy wokół Poznania, a teraz mamy zamiar się rozreklamować w szkołach w samym Poznaniu :)

      Usuń
  8. Super lekcje :-) Ja też bym z chęcią w takich wzięła udział :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czy jest jakaś dziedzina , o której Efcia nie ma POJĘCIA? nIE MA TAKIEJ! Efcia bardzo dużo wie, umie i robi! Aż mi wstyd,że ja się tak obijam:(!!! Wszystkie zaległe posty przeczytałam i jestem pełna podziwu dla wSZYSTKIEGO CO ROBISZ , ZWŁASZCZA tych lekcji z dzieciakami! Brawo! Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam! Jeszcze dużo dziedzin do opanowania przede mną ;-D
      Dzięki nuta! :)

      Usuń
  10. Wow - jestem pod wrażeniem :-) Jakie ciekawe lekcje prowadzicie.
    Jesteś cudowna! Jestem pod wrażeniem zdolności, umiejętności i wiadomości, które posiadasz. I do tego piękna... I to jest niesprawiedliwe...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żebyś Ty widziała jak się zarumieniłam, a rzadko mi się to zdarza ;-P Ale z tą pięknością, to ewidentnie przesadziłaś ;-D

      Usuń
  11. Tyle ciekawych eksponatów zgromadziłaś, to nic dziwnego, że dzieciaki były zaciekawione. Dobrze lekcję poprowadzić, to duża sztuka, życzę powodzenia w Konkursie i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wraz z Mackiem, eksponaty gromadzimy przez cały czas :)
      Dzieci są najbardziej zdziwione, że większość skał i minerałów, które im pokazujemy, mogą same znaleźć np. na polu, w lesie, nad morzem i w polskich górach :) Pozdrawiam

      Usuń
  12. Czytałam z zaciekawieniem i zapartym tchem. Jesteś niesamowita - podziwiam :) Z przyjemnością znalazłabym się na takich lekcjach... A swoją drogą, ileż w Tobie Kobieto tkwi talentów!!! I to jest piękne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po komentarzu Kasi J. myślałam, że nie mogę bardziej się zarumienić - a jednak! ;-D
      Dzięki :)

      Usuń
  13. Ach! Gdybym ja miała nauczycielkę opowiadającą o geologii tak jak ty! Chyba każdego zainteresujesz tym tematem :) Widać, że to prawdziwa pasja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak! Uwielbiam geologię i baaaardzo chętnie o niej opowiadam :)

      Usuń
  14. Moja Krew . Te wszystkie umiejętności to po mamusi i tatusiu którzy są dumni. Szkoda że Twoi przyjaciele nie mogą usłyszeć jak grasz na pianinie Taki Talent. Ewcia paputki super właśnie mam je na nogach rewelacja Dzięki i do spotkania Sanatoryjni seniorzy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może to jednak dobrze, że nie słyszą jak gram na pianinie ;-P
      Cieszę się, że kapcie się przydają! Muszę sobie w końcu też takie zrobić :)
      Grzejcie się w tych kąpielach!

      Usuń
  15. Korzystaj zawsze z możliwości prowadzenia takich lekcji. Pozostaniesz na długo w pamięci dzieci. Znam to z własnej praktyki.
    Kiedyś też miałam w programie studiów geologię a potem korzystałam z tej wiedzy w pracy z dziećmi-nieocenione doświadczenie.
    Powodzenia:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym jest - bo ponoć dzieciaki pytają o zajęcia z geologii, nawet po roku od naszej wizyty w ich szkole :)

      Usuń
  16. Mój krąg zainteresowań jest szeroki i głęboki jak najgłębsze oceany , geologię , a szczególnie minerały fascynowały mnie od zawsze, Twoja praca jest na pewno fascynująca i daje Ci mnóstwo radości i satysfakcji , to widać i czuć. Cieszę się jak spotykam ludzi z pasją , którzy łączą pracę ze swoimi zainteresowaniami , mam wrażenie , że jesteś taką osobą i bardzo , ale to bardzo Ci zazdroszczę. Musisz być szczęśliwa.(?)Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to bardzo ważne, żeby robić w życiu to, co się lubi! :)
      My wybraliśmy pracę związaną z naszymi zainteresowaniami (to jest fajne, że to nie są tylko moje pasje, ale też i Maćka, i możemy razem pracować) - na razie nie jest łatwo, bo dopiero ludzie nas poznają, dlatego też żeby utrzymać się na rynku, robimy tak dużo - zajmujemy się lekcjami w szkołach, stolarką, pełnymi wykończeniami mieszkań, wierceniem studni, naprawianiem komputerów - do tego jeszcze ja sprzedaję rękodzieło i prawdopodobnie (ale ciii, bo to na razie projekt) będę prowadzić zajęcia hand-made dla dzieci i dorosłych. Satysfakcję dają mi przede wszystkim zadowolone miny Klientów i niekończące się pytania dzieci zaciekawionych geologią :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...