niedziela, 17 maja 2015

Jak stracić większość czytelników w tydzień? Co zamiast listy czytelniczej Bloggera? Na przykład Bloglovin.

Minęło już półtora tygodnia odkąd mój blog przestał się wyświetlać na Waszych listach czytelniczych i na paskach bocznych. Przeczytałam chyba wszystkie dostępne wątki na ten temat, skonfigurowałam opcje dotyczące kanałów RSS, wyczyściłam pamięć przeglądarki. Czekałam. Testowałam. I nic. Statystki poleciały na łeb na szyję, ilość komentarzy drastycznie spadła, a mi jest bardzo smutno, że blog nad którym pracowałam tyle lat, przez jeden błąd stracił tylu czytelników. Przez tę przygodę zrozumiałam, że w Internecie nic nie jest pewne.
Z tego, co pamiętam dwa lata temu, wśród blogów utworzonych na Bloggerze, przewinęła się plotka o planowanym zamknięciu listy czytelniczej (faktycznie zamknięto Google Reader, ale lista pozostała). Wtedy, wiele osób szybko przenosiło swoje ulubione blogi do innych czytników, żeby nie stracić ich adresów. Ja z listy czytelniczej zrezygnowałam jeszcze wcześniej, kiedy pierwszy raz zauważyłam, że kilka lubianych przeze mnie stron nie aktualizuje się na liście czytelniczej Bloggera, wtedy nie przypuszczałam, że ja też będę miała taki problem. Te 2-3 lata temu założyłam więc konto na Bloglovinie i korzystam z niego do dziś. 
W tym wpisie przedstawię Wam sposób korzystania z bardzo fajnego zamiennika listy czytelniczej Bloggera - czytnika Bloglovin'
Czym jest Bloglovin?

Bloglovin działa podobnie jak czytnik blogów Bloggera - można na nim przeglądać najnowsze posty z interesujących nas blogów oraz udostępniać do przeglądania własne wpisy innym użytkownikom. Bloglovin jest jednak nieporównywalnie wygodniejszy niż Bloggerowy czytnik! Na przykład pozwala na grupowanie obserwowanych blogów, odznaczanie już przeczytanych wpisów, czy szukanie nowych ciekawych stron. Zresztą sami zobaczcie, ile możliwości daje Bloglovin.

Rejestracja

Wchodzimy na stronę bloglovin.com, wpisujemy swoje imię, adres mailowy, wymyślamy hasło i klikamy Sign up (można też skorzystać z rejestracji przez Facebooka, ale ja wolę standardową opcję):

Po kliknięciu Sign up - otworzy się nowa strona, na której zamieszczona jest prośba o weryfikację adresu e-mail:
Otwieramy więc swoją pocztę, znajdujemy maila od Bloglovin' i klikamy na przycisk "Confirm email".
Wyskakuje okienko:
W zależności od tego, co klikniemy Bloglovin' zaproponuje nam kilka blogów na wybrany temat i doda te blogi do listy czytelniczej. W każdej chwili można je będzie stamtąd usunąć. Klikamy "Continue".

Kolejne wyskakujące okno dotyczy pobrania aplikacji na telefon. Ja zrezygnowałam z tej opcji i kliknęłam "Maybe later" (może później):


Korzystanie
Przechodzimy już do właściwej części - używania serwisu Bloglovin. Po prawej stronie mamy listę obserwowanych blogów (na początku to są te, które zaproponował Bloglovin'). Po lewej stronie znajdują się ostatnie wpisy z bloga wybranego z listy po lewej stronie. 


 Nie byłam zainteresowana śledzeniem tych blogów, więc je "odkliknęłam" za pomocą przycisku "unfollow":
Jest jeszcze szybszy sposób na usunięcie tych blogów. Najeżdżamy na znaczek "człowieka" (jak dodamy zdjęcie profilowe, to będzie się tutaj wyświetlał avatar) w prawym górnym rogu, rozwija się lista - klikamy "Edit blogs you follow":



Przy wszystkich blogach, których nie chcemy śledzić, klikamy "unfollow":
W ten sposób usunęłam z listy wszystkie zaproponowane przez Bloglovin'  blogi (kiedy nie widać, że blog został usunięty z listy, trzeba odświeżyć stronę klikając na klawisz F5) i mam teraz "czystą kartę":

Dodawanie blogów do listy czytelniczej jest bardzo proste. Znaczek "człowieczka" -> lista rozwijana ->"Edit blogs you follow" -> "Add blog" -> wpisujemy adres -> search -> wybieramy z listy -> klikamy "Follow". Blog zostaje dodany do listy czytelniczej.
W 2013 roku istniało coś takiego jak Google Reader, teraz została już tylko lista czytelnicza Bloggera oparta o kanały RSS. Przez to, że Google Reader został zlikwidowany, trudno jest teraz zaimportować wszystkie obserwowane blogi do Bloglovin. Kiedyś odbywało się to jednym kliknięciem przycisku w panelu "Settings" (import blogs), teraz trzeba pobrać plik OPML z Bloggera. Jak to zrobić i czy jest w ogóle taka możliwość - nie wiem. Widzicie więc, że Google od czasu do czasu zamyka różne programy i opcje.

Co można zrobić z dodanym w czytniku blogiem?
Klikamy na nazwę bloga w kolumnie po lewej stronie. Ponad fragmentami najnowszych postów z wybranego bloga (kolumna po lewej stronie) znajdują się 4 przyciski.:
Mark blog as read - kliknięcie powoduje odznaczenie wszystkich miniaturek postów z wybranego bloga,
Add to a group - blogi można sobie podzielić na kategorie i utworzyć grupy/katalogi, w których będą się te blogi znajdowały. Aby to zrobić, należy kliknąć na przycisk - pojawi się okienko, w którym należy wpisać nazwę katalogu i kliknąć "create". Z prawej strony utworzy się folder z dodanym do niego blogiem.
Unfollow - przestań obserwować cały blog (informacje na ten temat są przedstawione powyżej)
... - sortowanie wpisów - najnowszy na górze (newest first), najstarszy na górze (oldest first); określenie wielkości zdjęć w podglądach postów - małe/duże (small images/big images)

Istotny jest też przycisk pod podglądem wpisu - "Mark as read" (odznacz jako przeczytane) - kiedy nie chcemy przechodzić do danego postu, a chcemy żeby post już się nie pojawiał na liście.

Kiedy klikniemy bezpośrednio na tytuł posta, otworzy się strona z całym interesującym nas wpisem:

Zauważcie, że na górze znajdują się podglądy innych nieprzeczytanych postów, które stąd także można przeglądać.
Uwaga -> Jeśli zamiast w tytuł, klikniecie w nazwę bloga (nad tytułem wpisu), Bloglovin przeniesie Was do profilu bloga na Bloglovinie. Jak już tam się znajdziecie - to polecam zajrzeć w zakładkę "Similar blogs" (podobne blogi):
Łatwo kontrolować, czy wpis z danego bloga został przez nas przeczytany czy nie. Najszybciej widzimy to poprzez liczby znajdujące się przy nazwie bloga w prawej kolumnie. Klikając "mark as read", "mark blog as read" lub bezpośrednio na interesujący nas wpis - liczba nieprzeczytanych postów się zmniejsza.

Z istotnych rzeczy - ważne jest jeszcze dodanie swojego bloga do Bloglovin, żeby inni użytkownicy mogli także was dodawać do swojej listy. Znów ustawiamy kursor na "człowieczka", rozwija się lista, klikamy "settings":

Pojawia się strona z ustawieniami konta. Możecie tutaj uzupełnić swoje dane i zmienić hasło.
W dziale "profile info" możecie zmienić adres konta Bloglovinowego (Username: http://bloglovin.com/...), dodać swoje zdjęcie z komputera (upload image) lub z Facebooka (import from Facebook), napisać coś o sobie (about), podać swoją lokalizację (location) i adres bloga (Add blog -> Claim blog ->wpisujecie nazwę swojego bloga ->search-> wybieracie z listy blog-> Claim):
Po wybraniu swojego bloga z listy, wyskoczy okno:
Tekst znajdujący się w oknie należy skopiować i wkleić na blogu (w pasku bocznym lub w nowym poście) - jest to potwierdzenie, że dodajecie swój blog. Dopiero po umieszczeniu tekstu na blogu klikamy "Claim blog".

Jest jeszcze dział powiadomień - notifications - możemy tu wybrać, o czym będzie nas informował Bloglovin poprzez maila:
Po dodaniu adresu swojego bloga i uzupełnieniu brakujących informacji klikamy: "Save settings".

Bloglovin umożliwia jeszcze wyszukiwanie ciekawych wpisów oraz innych blogów za pomocą przycisków znajdujących się w górnym menu: "Explore" (wyszukiwanie postów) i "Find blogs" (wyszukiwanie blogów - aby obserwować blog, trzeba kliknąć "+Follow"). Oraz umożliwia pobranie przycisku "Follow me on bloglovin" ("człowieczek" -> Bloglovin button).

Myślę, że to już wszystkie podstawowe opcje Bloglovina. Miłego dodawania, przeglądania i komentowania :)

Zapraszam Was również do dodania mojego bloga do Waszej Bloglovinowej listy:

Proste jak drut

Oraz do otrzymywania powiadomień o nowych postach na moim blogu przez e-mail:
Tutaj wpisz swój adres mailowy:


Polecam Wam również świetny blog o fotografii: www.jestrudo.pl, z którego pobrałam zdjęcie na stronę główną wpisu :)

24 komentarze :

  1. Muszę założyć konto na bloglovin ;) kusi też apka mobilna, bo blogger w telefonie w pewnym momencie po prostu ucina mi listę. A czy jest możliwość publikowania na blogu swojej listy czytelniczej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, czy Cię dobrze zrozumiałam - chodzi Ci o to, czy Bloglovin ma coś podobnego do gadżetu "lista blogów" Bloggera? Nie wydaje mi się. Ale i tak polecam - od 2-3 lat (bo nie pamiętam kiedy zakładałam konto) Bloglovin działa bez zarzutu, w przeciwieństwie do Bloggera...

      Usuń
    2. Tak, o tomi chodziło. Dziękuję za odpowiedź :)

      Usuń
  2. A czy przed tym "zniknięciem" z list czytelniczych bloggera można się jakoś uchronić? Pisałaś o jakimś błędzie.
    Przyznam, że czytanie o Twoich problemach z blogiem trochę mnie przeraża.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chcę Cię straszyć, ale akurat ten błąd może się pojawić u każdego blogera mającego blog na blogspocie. Prawdopodobnie chodzi o zbyt przeładowane i niedzielone posty. Z tego, co zrozumiałam, przez to, że w opcjach miałam ustawiony kanał RSS na pełny, moje gigantyczne wpisy były przekazywane w całości do czytników. I dlatego system się zawiesił. Teoretycznie po zmianie kanału na "zwijany" lub "krótki" - system powinien się odwiesić, ale tego nie zrobił (nie wiadomo dlaczego i na tym etapie już nie wiadomo też, jak z tym walczyć). Dlatego zostaje mi jedynie prosić każdego mojego czytelnika z osobna o odświeżenie swojej listy na pasku bocznym oraz listy czytelniczej (jeżeli obserwuje mniej niż 300-ta blogów), a także proponować skorzystanie z innych źródeł przypominających o nowych postach (FB, G+, subskrypcja. Bloglovin itd.). Po tej mojej przygodzie wiem, że nie można się ograniczać tylko do polegania na liście czytelniczej bloggera, bo można się przejechać...

      Usuń
  3. O, znów pojawiłaś się na bloggerze. Wszystkie ostatnie posty hurtowo :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, u mnie wszystkie Twoje posty też pojawiły się, jakbyś opublikowała je 5 minut temu. :)

    U siebie miałam dokładnie ten sam problem w ubiegłym tygodniu. Też wrzuciłam kilka obszernych wpisów, więc to może być przyczyną.
    Zauważyłam jednak u siebie, że coś jakby się odtykało, kiedy ktoś wreszcie wszedł i i cokolwiek skomentował. Po takim komentarzu moje wpisy też pojawiały się wtedy hurtowo.
    Z Bloglovin korzystam już jakiś czas i tam moje wpisy były widoczne niemal od razu po publikacji.

    Trzymam kciuki, żeby wszystko było już ok.
    Koleżanka w niedoli :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki za świetne wyjaśnienie jak działa Bloglovin i jak z niego korzystać. Muszę się przyznać, że bardzo niechętnie podchodzę do wszelkiego rodzaju nowinek, zwłaszcza w internetowym świecie (aż się nadal czasem dziwię, że założyłam bloga i to teraz nawet dwa, jednak zdaję sobie sprawę, że tak naprawdę korzystam w niewielkim zakresie z funkcji, które są tu dostępne). Dlatego takie "łopatologiczne" wyjaśnienie jest dla mnie dużym plusem bo przekonuje mnie do tego, że takie rzeczy nie gryzą aż tak jak można by sądzić ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie też wróciłaś hurtowo. Miejmy nadzieję, że na zawsze.
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystko już się naprawiło :) Narazie nie korzystam z Bloglovin, ale będę wiedzieć, gdzie szukać przydatnych informacji, jak się zdecyduję.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze niestety się nie naprawiło, bo to jest kwestia problemu z domeną. Na razie domenę wyłączyłam, ale nie chcę z niej rezygnować.

      Usuń
    2. Ja domeny nie odłączałam, a po jakimś czasie pojawiły się moje wpisy na liście. :/

      Usuń
    3. Bo czasami to jest problem zbyt przeładowanych feedów (szczególnie, gdy ma się ustawiony kanał postów na pełny i tak gigantyczne wpisy, jak moje). Wygląda na to, że u mnie jednak może być to kwestia istnienia dwóch usług dns (anycast i dnssec), które niekoniecznie dobrze współgrają z Bloggerem (albo wpływ równocześnie i usług, i zbyt dużych feedów). Teraz muszę te usługi wyłączyć, podpiąć znów domenę i obserwować... A to wszystko trwa (bo DNSy aktualizują się do 48 godzin).

      Usuń
  8. Dziękuję za opis i wyjaśnienia. U mnie sie odblokowało bez ingerencji. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ewciu podziwiam Cie za wkałd pracy w ten i kilka poprzednich postów w których opisujesz roże przydatne funkcje. Dzieki wielkie za ten ogrom informacji . Ja na razie nie skorzystam z bloglvina a to z prostej przyczyny - języka w jakm jest napisany. Niestety należe do strszego pokolenia, w angielskim jestem mniej niż cienka i wkurza mnie że musze się połowy domyslać. Ale... pewnie jak blloger zacznie mi fiksowac to się przeprosze i z angielską wersją. Więc póki co zapisuję Twojego posta , co by mi nie uciekła w razie czego :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale tak naprawdę na Bloglovinie nie trzeba znać języka - tylko kilka podstawowych słów, które są opisane w kursie. Ja naliczyłam 10 takich zwrotów, które trzeba by było sobie przetłumaczyć, żeby korzystać z Bloglovina (te opcje dodatkowe jak ustawianie profilu itd. przecież nie są konieczne):
      Mark all as read - odznacz wszystko jako przeczytane
      Mark as read - odznacz jako przeczytane
      Mark blog as read - odznacz blog jako przeczytany
      i w opcjach: Edit blogs you follow (edytuj obserwowane blogi)
      Add blog - dodaj blog
      Search - szukaj
      Following - obserwuj
      Unfollow - przestań obserwować
      Create new group - stwórz nową grupę
      i ewentualnie remove group - usuń grupę
      Zresztą po dodaniu blogów, korzystanie z Bloglovina ogranicza się tylko do klikania na wybrany blog, przeglądania postów z tego bloga (za pomocą rolki myszy) i klikaniu na interesujące posty lub odklikiwaniu nieinteresujących. To wszystko, a wygoda korzystania według mnie jest nieporównywalnie większa niż w przypadku zwykłego czytnika :)

      Usuń
  10. What annoying. Hopefully the problems will be solved quickly.

    Dear greetings,
    Ymme

    OdpowiedzUsuń
  11. A mnie podkusiło, żeby zmienić wygląd bloga i straciłam Obserwatorów i możliwość dodania do obserwowanych. I tak mi oglądalność spadła do niemal zera, nie żalę się! Nie można mieć wszystkiego.
    Pozdrawiam,
    B.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem dlaczego, ale nie widziałam wcześniej Twojego komentarza.
      Wiem, że przejście na widok dynamiczny w Bloggerze jest dość ryzykowne, bo czytelnicy przyzwyczajeni do standardowego wyglądu - mają problem z "połapaniem się" w nowej odsłonie bloga. Ale zaskoczyłaś mnie tym, że straciłaś możliwość dodawania do Obserwowanych. To nie jest przypadkiem jakiś błąd? Przecież dodawanie się do obserwowanych jest niezależne od posiadania bloga (może to zrobić każdy, kto ma konto na gmailu). Natomiast Twoi obserwatorzy powinni nadal być przypisani do Twojego bloga - tylko, że teraz nowi mają utrudnione zadanie, żeby obserwować Twój blog - muszą to zrobić poprzez listę czytelniczą...

      Usuń
  12. Przydatny post. Mnie się tez tak nie raz zdarza. Opublikuje post i nie wyświetla się w pasku bocznym na innych blogach,które mnie obserwują. Nikt nie wchodzi, bo nie wie, że dodałam coś nowego. Przeważnie aktualizuje kilka razy post i to pomaga.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję bardzo za ten post. Właśnie przestały dodawać mi się blogi w blogerze więc uratowałaś mnie :) Wyjaśnienie wszystkiego zasługuje na dużą piątkę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kochana, mam pytanko o Bloglovin. Czy da się dodać tylko jeden swój blog do profilu czy tak jak w moim przypadku mogłabym dodać dwa blogi? Bo zastanawiam się nad założeniem konta, jednak nie wiem jak to z blogami pogodzić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już dodałam Twoje blogi, tak żeby były widoczne w wyszukiwarce Bloglovin ;) A co do profilu, to wydaje mi się, że chyba nie będzie problemu z dodaniem kilku blogów, ale z tego, co widzę - teraz nie wystarczy kliknąć "Claim blog", tylko trzeba skopiować tekst wygenerowany przez Bloglovin i wkleić go np. w pasku bocznym lub w nowym poście.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...