sobota, 26 stycznia 2013

Kolejne "tak sobie machnięte"

Widzę, że stwierdzenie "tak sobie machnięte" przyjęłyście z aplauzem :-D Wobec tego przedstawiam kolejną pracę z tej serii:

nici: Maxi
szydełko: 1,5
wzór: tak sobie machnięte



Serwetkę wydziergałam dzisiaj rano podczas napływu weny walentynkowej.

A teraz wracam do frywolitek :)

10 komentarzy :

  1. prawie na czasie, walentynki za pasem, ładniutka :0)

    OdpowiedzUsuń
  2. zdolna dziewczynka z CIEBIE,już czekam z zaciekawieniem na frywolitki, bo sama odłożyłam je trochę odłogiem!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. serduszkowo walentynkowo :) Bardzo ładna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. no rzeczywiście zrobiło się walentynkowo :-) lubię takie przypływy weny :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajne to Twoje machnięcie, nie zatrzymuj się ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki, oko już się goi, teraz tylko czekam co z moim laptopem, bo moja twórczość została na tamtym dysku.... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki, oko już się goi, teraz tylko czekam co z moim laptopem, bo moja twórczość została na tamtym dysku.... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...