piątek, 26 października 2012

Starocie

Przedstawiam dzisiaj dwa swetry, które mimo ich niedoskonałości, intensywnie eksploatuję w pracy :)


Jeden z pierwszych zrobionych przeze mnie na drutach (do dzisiaj się z niego śmieję):

Czyż paski na lewym ramieniu nie układają się idealnie? :-P

Drugi - zupełnie nie fotogeniczny (złe światło i te sprawy :-D), ale przynajmniej ciepły.


włóczka: Tunic (?)
druty: chyba 6

A na dokładkę moje dwie współlokatorki. Jedzą, śpią, bałaganią, siurają za klatkę i wiecznie się biją.


Oto Łotson:

...i Ferguson.

Jednym słowem mam szczury w domu :)

5 komentarzy :

  1. A ze to ktory niby rekaw ma nie takie paski!? Dla mnie jest ok, teraz to takie cudaczne stroje sprzedaja ze paski nie tak to nic dziwnego a najwazniejsze ze jest w nich cieplo i Ci sluza! Fajne masz szczurki! Dobrze ze ten Ferguson nie jest Holmsem bo jeszcze by Ci zagadki robili z cyklu zgadnij gdzie dzis nasikalismy:-) pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne sweterki :-) Najważniejsze, że je nosisz :-) Według mnie są świetne :-)
    Łotson i Ferguson są świetni :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj ponownie Efcia :)
    Za szczurami nie przepadam, ale na fotkach wyglądają uroczo ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. A mi sie podobaja oba swetry ale szczurkow ja nie lubie nie przepadam za takimi zwierzątkami niestety.pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne te sweterki ale szczurki są obłędne. Ach te noski i wąsiska. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...